Do Kasi trafiłam, gdy nie miałam pojęcia co mi jest i czy w ogóle cokolwiek, czy nie wyolbrzymiam. Trochę mi zajęło, zanim otworzyłam się na tyle, by móc dostrzec jak wielkie rany w sobie nosiłam przez lata. Miałam szczęście, że od razu trafiłam na nią, nic o terapii nie wiedząc, nie orientując się w nurtach i tym, jak szukać dla siebie terapeuty. Indywidualne podejście, atmosfera bezpieczeństwa, jaką Kasia buduje i doskonałe wyważenie między kierowaniem mnie a słuchaniem mnie, moją własną pracą i odkrywaniem, sprawiły, że po 2 latach terapii mam pewność, że to ja, że to moja własna i właściwa droga. Nie tylko czuję się "uleczona", ale też rozumiem, w jaki sposób i wiem, jak o siebie dbać w przyszłości. I czuję trwały i stabilny spokój i komfort, których brakowało mi przez 20 lat.