Do Katarzyny Pankowskiej-Jurczyk chodzę od grudnia 2020 roku. Poprosiłam Panią Katarzynę o pomoc, gdyż pokonały mnie stresy, problemy, rozpacz, po diagnozie autystycznej syna. Nie dawałam sobie rady z emocjami, nerwami, lękami. Po paru tygodniach spotkań dzięki Katarzynie dowiedziałam się co jest moim problemem, co powoduje u mnie nerwy, stres i rozpacz. Dzięki terapii, która otworzyła moje ukryte miejsca, dziś mogę funkcjonować i mam ochotę wstawać rano z łóżka. Jestem bardzo wdzięczna za tę pomoc, gdybym jej nie otrzymała odbiłoby się to na moim małżeństwie, a z czasem na moim zdrowiu.